Salah doznał kontuzji w czasie starcia z Sergiem Ramosem. Hiszpan trzymał rywala za jedną rękę i pociągnął na ziemię, a ten upadł na bark drugiej ręki. Od razu było widać, że stało się coś niedobrego. Szybko okazało się, iż Egipcjanin nie może kontynuować gry. To musiała być dla niego straszna wiadomość. Nic dziwnego, że Salah opuszczał murawę Stadionu Olimpijskiego w Kijowie ze łzami w oczach. Zejście Salaha jest dużą stratą dla Liverpoolu. To on był najskuteczniejszym piłkarzem "The Reds" w tym sezonie, strzelając 44 gole we wszystkich rozgrywkach. I na tym poprzestanie. A przecież ma horyzoncie są mistrzostwa świata, gdzie zagra reprezentacja Egiptu. Salaha zastąpił Adam Lallana. Pięć minut po tym wydarzeniu kolejny piłkarz zalał się łzami. To Dani Carvajal, który doznał prawdopodobnie kontuzji mięśniowej. Hiszpan leżał na murawie i nie mógł ukryć wielkiego smutku. Carvajal także musiał opuścić murawę, a jego miejsce zajął Nacho. Pawo