Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół RB Lipsk znajduje się na dole tabeli zajmując 23. miejsce, za to drużyna Manchesteru City (”Obywatele”) zajmując czwartą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Manchesteru City. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 14. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Kevina Kampla, piłkarza gospodarzy. Trzeba było trochę poczekać, aby Dominik Szoboszlai wywołał eksplozję radości wśród kibiców RB Lipsk, zdobywając bramkę w 24. minucie pojedynku. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Konrad Laimer. Po pół godzinie gry arbiter pokazał żółtą kartkę Kevinowi De Bruynemu z Manchesteru City. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu RB Lipsk. Na drugą połowę drużyna RB Lipsk wyszła w zmienionym składzie, za Lukasa Klostermanna wszedł Mohamed Simakan. Także w drużynie Manchesteru City w czasie przerwy zaszły zmiany, za Philipa Fodena wszedł Raheem Sterling. W 63. minucie za Konrada Laimera wszedł Tyler Adams. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników RB Lipsk w 71. minucie spotkania, gdy André Silva strzelił drugiego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Emil Forsberg. Mimo że zespół Manchesteru City nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 91 ataków oddał tylko cztery celne strzały, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 76. minucie na listę strzelców wpisał się Riyad Mahrez. Asystę zanotował Ołeksandr Zinczenko. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania żółtą kartką został ukarany John Stones, piłkarz ”Obywateli”. W 82. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Kyle Walker osłabiając tym samym drużynę gości. W 86. minucie André Silva został zmieniony przez Ilaiksa Moribę, co miało wzmocnić zespół RB Lipsk. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kevina De Bruynego na Cole'a Palmera oraz Nathana Akégo na Rúbena Diasa. W doliczonej pierwszej minucie meczu arbiter przyznał żółtą kartkę Tylerowi Adamsowi z drużyny gospodarzy. Zespołowi Manchesteru City zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny RB Lipsk. Zespół RB Lipsk zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy Manchesteru City dostali w meczu dwie żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy dwie żółte. Drużyna RB Lipsk w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany.