AC Milan z pierwszej odsłony rywalizacji z Napoli w ćwierćfinale Ligi Mistrzów wyniósł cenną zaliczkę w postaci jednego gola zdobytego przez Bennacera. W rewanżu tymczasem "Rossoneri" mieli okazję do podwyższenia swojej przewagi już w 22. minucie spotkania. Wówczas jednak podyktowanego rzutu karnego nie wykorzystał Olivier Giroud. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze - jeszcze przed przerwą Francuz zdołał wpisać się na listę strzelców, ale bardziej niż sam gol obserwatorów mogło zachwycić... zachowanie asystenta, którym był Rafael Leao. Liga Mistrzów. Rafael Leao pokazał kawał piłkarskiej klasy W 43. minucie Portugalczyk - będąc w zasadzie głęboko na swojej połowie - zdołał przejąć futbolówkę i ruszyć z kontrą, która - jak się później okazało - była naprawdę światowej klasy. 23-latek łącząc spryt i swoje umiejętności techniczne zdołał "objechać" kolejnych oponentów niczym tyczki, podprowadzić piłkę pod bramkę i odegrać do wolnego Girouda. Ten nie mógł nie trafić w takich okolicznościach - a po tym, jak pokonał Alexa Mereta, zaprosił on Leao do popularnej celebracji i "wyczyścił mu buty". Nie ma wątpliwości - cała ta akcja w momencie zapisała się złotymi zgłoskami w dziejach Champions League. Liga Mistrzów. Czy obejrzymy włoski półfinał? Triumfator dwumeczu Napoli - Milan (czyli ekipa "Rossonerich") zmierzy się ze zwycięzcą z pary Benfica - Inter. O tym, czy czeka nas całkowicie włoski półfinał, dowiemy się w 19 kwietnia, dokładnie o godz. 21.00, kiedy to najlepszy futbol postarają się pokazać zarówno "Nerazzurri", jak i lizbońskie "Orły". Finał Ligi Mistrzów odbędzie się na Stadionie Olimpijskim im. Mustafy Kemala Ataturka w Stambule dokładnie 10 czerwca. W ubiegłym sezonie triumfatorem okazał się Real Madryt, który pokonał w meczu o puchar Liverpool F.C. Jak będzie tym razem?