Jedyną bramkę w finałowym starciu zdobył Kingsley Coman. Robert Lewandowski wprawdzie nie zdołał wpisać się na listę strzelców, lecz mimo to - z 15 bramkami na koncie - został najskuteczniejszym strzelcem rozgrywek. Dla "Lewego" było to pierwszy triumf w Champions League w karierze. - Ciężko pracowaliśmy na ten sukces i w końcu udało się wygrać. Triumfowaliśmy we wszystkich meczach w Lidze Mistrzów i jesteśmy bardzo dumni z tego co osiągnęliśmy i jak graliśmy. Naprawdę brak mi słów - mówił po meczu Lewandowski w rozmowie z Polsatem Sport. Po fecie na murawie piłkarze Bayernu przenieśli się do szatni, gdzie Lewandowski nagrał specjalną wiadomość, którą wysłał następnie do Sławomira Peszki.