Dla obu drużyn ten pojedynek ma ogromne znaczenie w kontekście awansu do kolejnej rundy. Po czterech kolejkach Napoli zajmuje 2. miejsce w grupie F, ale ma tyle samo punktów (9), co lider Arsenal Londyn. Borussia jest trzecia z dorobkiem sześciu "oczek".Po porażce z Parmą nastroje w Napoli nie są zbyt dobre. Na dodatek, włoski zespół w starciu z Borussią będzie musiał sobie radzić bez Marka Hamszika, który w sobotnim meczu nabawił się kontuzji stopy."Liczyliśmy, że uda nam się zrehabilitować po nieudanym spotkaniu z Juventusem Turyn (0-3), a tymczasem doznaliśmy niespodziewanej porażki. Parma bardzo dobrze się broniła na całym boisku. My musimy być bardziej bezwzględni" - powiedział pomocnik Napoli Gokhan Inler.Reprezentant Szwajcarii obiecał jednak, że we wtorek kibice zobaczą znaczną poprawę w grze Napoli."To będzie kompletnie inne spotkanie. Musimy wrócić do naszej najlepszej gry" - podkreślił Inler.W Borussii sytuacja również nie jest ciekawa. Podopieczni Juergena Kloppa przegrali w sobotę u siebie z Bayernem Monachium 0-3. Szkoleniowiec BVB ma problemy z zestawieniem linii obrony, bo czołowi zawodnicy z tej formacji są kontuzjowani."To dla nas fatalny moment. Musimy szybko przeanalizować to, co się dzieję z zespołem, żeby z optymizmem spojrzeć w przyszłość. We wtorek musimy wygrać z Napoli. Czasu na dojście do siebie mamy niewiele - podkreślił Jakub Błaszczykowski cytowany przez "Ruhr Nachrichten".