W poniedziałek niemiecki klub ogłosił, że w rewanżowym spotkaniu półfinałowym z Olympique'iem Lyon 31-letni Tymoszczuk nie wystąpi z powodu grypy żołądkowej. Dopiero po meczu, wygranym przez Bayern 3-0, prezes Uli Hoeness wyjawił prawdę. - Teraz mogę przyznać, że Anatolij został w Monachium z żoną Nadią, gdyż zagrożone było życie ich bliźniaków, które przyszły na świat w szóstym miesiącu ciąży - poinformował Hoeness. - Wszyscy mamy nadzieję, że ta historia skończy się szczęśliwie. Cała drużyna dedykuje zwycięstwo i awans do finału Ligi Mistrzów rodzinie Tymoszczuków - dodał. Bayern zagra w finale LM po raz pierwszy od 2001 roku. Jego rywala wyłoni środowy mecz Barcelony z Interem Mediolan.