Humory dopisywały FC Barcelonie po meczu na Parc des Princes. "Balugrana" w ubiegłym tygodniu pokonała 3:2 Paris Saint-Germain w ramach Ligi Mistrzów i z nadziejami przystąpiła do rewanżowego spotkania, które odbyło się 16 kwietnia na Stadionie Olimpijskim na wzgórzu Montjuic. Niestety marzenia o awansie do półfinałów rozgrywek prysły. Jedynego gola dla "Dumy Katalonii" strzelił w tym meczu Raphinha (12. minuta), a aż 4 bramki zdobyli paryżanie, którzy w kolejnej rundzie powalczą z Borussią Dortmund. Barcelona mierzyła się z problemami już w pierwszej połowie, bowiem z boiska w 29. minucie wyleciał Ronald Araujo. Reprezentant Urugwaju dostał czerwoną kartkę za faul na Bradleyu Barcoli tuż przed polem karnym. Nie mieli litości dla Lewandowskiego. Hiszpanie nie zostawili na nim suchej nitki. Tak media oceniły jego występ FC Barcelona pożegnała się z Ligą Mistrzów. W sieci aż huczy o zachowaniu kolegi Roberta Lewandowskiego Zawodnik nie chciał zejść z boiska, twierdząc, że nie sfaulował rywala. Sędzia Istvan Kovacs pozostał jednak niewzruszony na protesty. Zdaniem mediów, niewątpliwie incydent na murawie wpłynął na dalsze losy spotkania. Internet obiegły obrazki schodzącego z murawy sportowca, który w emocjach zrobił coś, co nie pozostało bez echa. 25-latek wykonał wymowny gest ręką, wykrzywiając palce. Kibice szybko odgadli, co kolega z drużyny Roberta Lewandowskiego chciał przekazać. Araujo w ten sposób chciał przekazać, że został niesprawiedliwe potraktowany przez arbitra. Warto zaznaczyć, że nie tylko graczowi puściły nerwy na boisku. Trener "Blaugrany" również znalazł się w centrum uwagi. Został bowiem wyrzucony z ławki trenerskiej za swoje zachowanie. Xavi bardzo emocjonalnie reagował na wydarzenia na murawie, a potem nie gryzł się w język na konferencji prasowej. "Szkoda, że praca z całego sezonu idzie na marne przez jedną decyzję. Powiedziałem sędziemu, że był bardzo słaby, że nie rozumiał gry, był tragiczny. Całkowicie zmienił oblicze meczu, nie lubię rozmawiać o sędziach, ale tutaj wpłynęli na wynik" - denerwował się szkoleniowiec. Mają już dość, żądają dla Lewandowskiego najsurowszej kary po meczu w LM. "Po prostu odejdź"