Fani futbolu już mogą zacierać ręce, myśląc o tegorocznych pojedynkach w Lidze Mistrzów. We wtorek dojdzie do hitowych starć Arsenalu z Bayernem Monachium oraz Realu Madryt z Manchesterem City. Z kolei w środę Atletico Madryt zmierzy się z Borussią Dortmund a PSG zagra z Barceloną. Kibice paryskiego klubu już teraz szykują się na podjęcie Barcelony, chcąc maksymalnie obrzydzić jej granie na Parc des Princes. Fani PSG wystosowali komunikat przed meczem z Barceloną - W środę nasza drużyna zmierzy się z Barceloną. Dla nas mecz rozpoczął się w chwili, gdy wybrzmiał ostatni gwizdek meczu przeciwko Clermont. Nasza rola będzie kluczowa. Zjednoczmy się i wspierajmy nasz zespół - cytuje oświadczenie ultrasów PSG "Mundo Deportivo". - Przyjdźmy na stadion wcześniej, ubierzmy się na czerwono i niebiesko, aby nasi przeciwnicy drżeli, gdy tylko wyjdą na rozgrzewkę - apelują kibice PSG. W dalszej części Barcelona jest oskarżana o przychylność ze strony sędziów. - Haniebna Barcelona, wielokrotnie faworyzowana przez arbitrów, musi czuć, że znajduje się na czymś więcej, niż wrogim terytorium. Naszym obowiązkiem jest stworzenie z Parc de Princes fortecy, przerażającej dla przeciwnika i nie do zdobycia, przy determinacji naszego zespołu - napisali fani PSG. Z 0:4 na 6:1. Pamiętny powrót "Dumy Katalonii" Oba zespoły po raz ostatni mierzyły się ze sobą w 1/8 finału Ligi Mistrzów w 2021 roku. Wówczas PSG awansowało, pokonując rywala w dwumeczu 5:2. W pamięci kibiców zapadł jednak przede wszystkim dwumecz z sezonu 2016/17. Wtedy Barcelona przegrała pierwsze spotkanie aż 0:4, by w rewanżu odrobić straty i dzięki niesamowitemu zwycięstwu 6:1 awansować do ćwierćfinału LM. Teraz oba kluby spotkają się ze sobą w środę o godzinie 21. Rewanż odbędzie się we wtorek 16 kwietnia w Barcelonie.