Zespół Olympique Marsylia (”OM”) przed meczem zajmował 32. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Olympiakos Pireus wygrała dwa razy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Olympiakos Pireus w 33. minucie spotkania, gdy Mohamed Camara zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Marios Vrousai. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Olympiakos Pireus. Na drugą połowę jedenastka Olympique Marsylia wyszła w zmienionym składzie, za Daría Benedetta wszedł Valère Germain. W 55. minucie Mickaël Cuisance został zmieniony przez Morgana Sansona. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Dimitri Payet. Między 58. a 72. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości. W 75. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Dimitri Payet z Olympique Marsylia. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie Olympiakos Pireus doszło do zmiany. Giorgos Masouras wszedł za Yanna M'Vilę. Po chwili trener Olympique Marsylia postanowił wzmocnić linię pomocy i w 85. minucie zastąpił zmęczonego Valentina Rongiera. Na boisko wszedł Pape Gueye, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 89. minucie kartkę dostał Hiroki Sakai z zespołu gospodarzy. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania, w jedenastce Olympiakos Pireus za Mariosa Vrousaiego wszedł El Soudani, a w drużynie Olympique Marsylia Florian Thauvin zmienił Marleya Akégo. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. Zawodnicy Olympique Marsylia otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast jedenastka Olympiakos Pireus w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. 9 grudnia zespół Olympiakos Pireus rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Porto. Tego samego dnia Manchester City będzie gościć jedenastkę Olympique Marsylia.