Już w swoim pierwszym sezonie w Interze Mediolan Piotr Zieliński stanie przed szansą zdobycia trofeum Ligi Mistrzów. Będzie to jego ostatnia szansa na jakiekolwiek trofeum w tym sezonie. W Serie A o punkcik wygrało Napoli, a w Pucharze Włoch na etapie półfinału lepszy okazał się AC Milan. Mimo finału LM pomocnik indywidualnie nie notuję udanego sezonu. Do tej pory wystąpił w 39 meczach w których zdobył dwie bramki i zanotował trzy asysty. Co więcej na początku marca wypadł z gry ze względu na kontuzję łydki. Jego sezon ocenił Bogusław Zieliński, czyli ojciec piłkarza. Jak przyznał w rozmowie z WP Sportowe Fakty następna kampania powinna być dla syna lepsza. - Myślę, że w drugim sezonie będzie lepiej pod względem liczby minut i występów Piotrka - powiedział. Dodatkowym aspektem przez który pomocnik nie występował tak często jest obecność zaufanych piłkarzy Simone Inzaghiego. Trener bardzo często stawiał na trójkę swoich "żołnierzy" w decydujących meczach. Zieliński senior zaapelował także do syna, aby ten był cierpliwy. Bogusław Zieliński pewny co do przyszłości Piotra W mediach coraz częściej pojawiają się głosy o wątpliwej przyszłości pomocnika. Jego kontrakt z klubem obowiązuje do czerwca 2028 roku. Mimo to klub miałby rzekomo chcieć się pozbyć Polaka. W opinii Bogusława Zielińskiego należy jednak podchodzić do tematu spokojnie. - Może i przyjdą nowi zawodnicy, ale nie oznacza to, że Piotrek odejdzie - ocenił. Finał Ligi Mistrzów odbędzie się już w sobotę o 21:00 na stadionie w Monachium. Relację tekstową "na żywo" z tego spotkania będzie można śledzić w serwisie Interii Sport.