Szymon Marciniak notuje w ostatnim czasie bardzo dobre występy. Nie tak dawno wyśmienicie poprowadził finał mistrzostw świata w Katarze, czym zapisał się na kartach historii. Teraz może stać się drugim arbitrem, który w ciągu jednego sezonu poprowadził finał mundialu i finał Ligi Mistrzów. W bieżącym sezonie Ligi Mistrzów Marciniak poprowadził sześć spotkań. Najtrudniejszym z nich okazał się ćwierćfinał, gdzie w meczu Milan - Napoli nie zabrakło kontrowersji. Szymon Marciniak z wielką szansą na finał Ligi Mistrzów. Kogo wybierze UEFA? Analizując potencjalnych arbitrów do prowadzenia finału Ligi Mistrzów należy wziąć pod uwagę aspekt narodowościowo-polityczne - sędzia nie może być rozjemcą meczu, w którym gra drużyna z jego kraju. Biorąc pod uwagę fakt, że w jednym z półfinałów jest Inter i AC Milan, możemy z grona kandydatów wykreślić Włochów z Daniele Orsato na czele. UEFA wyznaje niepisaną zasadę, że meczów finałowych nie powinni sędziować ci sami arbitrzy. W związku z tym, z grona kandydatów należy wykreślić Hiszpana Mateu Lahoza i Clementa Turpina z Francji. Drugą parę półfinałową stanowią Manchester City i Real Madryt. W związku z tym los hiszpańskich i angielskich sędziów jest w rękach wspomnianych drużyn. Najpoważniejszym kandydatem z Anglii jest Anthony Taylor, które osobiście typuję do rewanżowego półfinału Inter - AC Milan. Z Hiszpanii mamy dwóch arbitrów, którzy znajdują się w czołówce europejskich sędziów. Są to Jesús Gil Manzano, który jest rozjemcą pierwszego włoskiego półfinału, a także Carlos del Cerro Grande, lecz wydaje się on być bez większych szans. W związku z tym, możemy być pewni że ani Hiszpan, ani Włoch nie posędziują tegorocznego finału Champions League. Szymon Marciniak coraz bliżej finału Ligi Mistrzów. Wszystko w rękach UEFA Pewnym jest również to, że żaden sędzia, który prowadził półfinał Ligi Mistrzów, nie otrzyma meczu półfinałowe. Właśnie dlatego, ważna jest obsada rewanżowych spotkań. Według doniesień Tomasza Włodarczyka, Szymon Marciniak nie znajdzie się w tym gronie. Jest to dobra wiadomość, gdyż oznacza to, że UEFA bierze pod uwagę Polaka do obsadzenia finałowego starcia. Danny Makkelie to aktualnie najlepszy holenderski arbiter, który zastępuje legendarnego rodaka Bjorna Kuipersa, ciesząc się przy tym wysokimi notowaniami w UEFA. Z pewnością jest on w gronie kandydatów do prowadzenia najważniejszych meczów i nie wykluczone, że tuż obok Anthony’ego Taylora jest największym kontrkandydatem Szymona Marciniaka. Wybór sędziego głównego finału Ligi Mistrzów będzie zdecydowanie łatwiejszy, gdy poznamy pary finalistów. W przypadku, gdy Manchester City nie awansuje, wydawać się będzie mogło, że kandydatów będzie trzech: Marciniak, Makkelie i Taylor. Warto jednak pamiętać, że UEFA potrafi zaskakiwać i wybór może paść na nieoczywistego kandydata. W tym gronie upatrywać można: Michael Oliver z Anglii, Istvan Kovacs z Rumunii czy Slavko Vincic ze Słowenii. Pamiętać trzeba również, że UEFA ma do obsadzenia trzy ważne finały, w krótkim okresie czasowym; finał Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji. Niemal pewne wydaje się zatem, że Szymon Marciniak poprowadzi jeden z tych trzech meczów. Czytaj także: Carlo Ancelotti bez ogródek po kontrowersji w meczu Ligi Mistrzów. "Gol nie powinien być uznany"