W pierwszym środowym meczu tej grupy Besiktas Stambuł zremisował z Benficą Lizbona 3-3, mimo że do przerwy przegrywał 0-3. Liderujące Napoli ma osiem punktów, tyle samo co Benfica. O punkt mniej ma Besiktas, a dwa "oczka" uzbierało Dynamo Kijów. W drużynie z Neapolu wciąż nie gra kontuzjowany Arkadiusz Milik, ale w wyjściowym składzie znalazło się miejsce dla Zielińskiego. Młody Polak nie uniknął paru prostych strat, choć uczestniczył też w kilku ciekawych akcjach gospodarzy, którzy mieli okazje na objęcie prowadzenia. Nieskuteczny był Dries Mertens, który przegrał dwa pojedynki z bramkarzem gości, Arturem Rudko. Po przerwie goście z Kijowa przede wszystkim pilnowali dostępu do własnej bramki, choć zdarzyło się im zbliżyć do bramki gospodarzy. Tak było w 56. minucie gdy efektowną akcją popisał się Andrij Jarmołenko i obsłużył Serhieja Sydorczuka, ale ten fatalnie przestrzelił. Dziesięć minut później Marek Hamszik mocnym strzałem zza pola karnego sprawdził bramkarza Dynama. Ten nie dał się zaskoczyć. Bliski szczęścia był Manolo Gabbiadini, lecz uderzył tuż obok słupka. W 78. minucie boisko opuścił Zieliński, zastąpiony przez Allana. Napoli, mimo wielu prób, nie zdołało zadać gościom nokautującego ciosu. Włosi w ostatniej kolejce będą walczyć o awans na wyjeździe z Benficą Lizbona. Liga Mistrzów: wyniki, tabele, strzelcy, terminarz