Kahn popełnił w ostatniej minucie tego meczu błąd parując przed siebie strzał Zlatana Ibrahimovica. Dobitka Alessandro del Piero dała "Starej Damie" gola na wagę trzech punktów. "Ca za straszliwy błąd" - napisał "Bild". "Ibrahimovic zrobił głupców z Hargreavesa i Fringsa (ograł ich przed strzałem - przyp. red.), a potem Kahn nie złapał piłki - co za fatalna interwencja" - dodała gazeta. - Kahn przez całe spotkanie praktycznie nie miał nic do roboty, a w ostatniej minucie popełnił błąd, przez który straciliśmy bramkę. Uderzenie Ibrahimovica na pewno było silne, a nawet Jens Lehman podobnie się myli - powiedział Felix Magath, trener Bayernu. - Nie mogę jednak przejść do porządku dziennego nad tym, że dwóch moich graczy nie potrafiło powstrzymać jednego zawodnika rywala - dodał szkoleniowiec monachijczyków. Odkąd selekcjonerem reprezentacji Niemiec został Juergen Klinsmann, Kahn walczy z Lehmnanem, bramkarzem Arsenalu Londyn, o miano numeru jeden w kadrze. Słaba forma Kahna to nie jedyne zmartwienie Bayernu po meczu na Olympiastadion. Kontuzjowany w drugiej połowie obrońca Andreas Goerlitz nie będzie mógł zagrać przez sześć miesięcy. Piłkarz zerwał więzadła krzyżowe.