We wtorek rozpoczęła się 1. runda eliminacji Ligi Mistrzów. Na starcie stanął chociażby Raków Częstochowa, który udanie zainaugurował nowy sezon, skromnie, ale jednak pokonując 1:0 Florę Tallin. Jego potencjalny rywal w drugiej rundzie, Karabach, długo męczył się na Gibraltarze, dopiero w ostatniej minucie zdobywając gola na wagę zwycięstwa 2:1 z tamtejszym Lincolnem. Żona przekazała kolejne wieści o Edwinie van der Sarze. "Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" Eliminacje Ligi Mistrzów. Mecz przerwany przez zamieszki Swoją drogę w eliminacjach rozpoczął też jeden z uczestników minionej edycji europejskiej elity, Maccabi Hajfa. Mistrzowie Izraela w pierwszym meczu udali się na Maltę, by zagrać z Hamrun Spartans. Już w pierwszej połowie mecz ułożył się dla nich bardzo dobrze, bo przed przerwą zdołali wyjść na dwubramkowe prowadzenie i wszystko wskazywało na to, że sprawę awansu rozwiążą już w pierwszym spotkaniu. Po przerwie pojawiły się jednak problemy pozaboiskowe. Reprezentacja Ukrainy zagra ważny mecz w Polsce. Rywal z najwyższej półki W 56. minucie sędzia został zmuszony przerwać spotkanie. Wszystko za sprawą zamieszek, które toczyły się na trybunach. Według opisu jednego z kibiców, fani gospodarzy mieli wykrzykiwać w kierunku sektora gości okrzyki o Palestynie. W komentarzach jedna z osób zauważyła, że mianem "Palestyna" określa się też kibiców La Valetty, czyli największego lokalnego rywala Hamrun. Efekt był jednak taki, że fani Maccabi zostali mocno rozjuszeni. Okazali to w bardzo ostentacyjny sposób, najpierw rzucając race na murawę, doprowadzając do spalenia jej części znajdującej się poza boiskiem, a już po przerwaniu meczu kolejne race poleciały w kierunku jednego z sektorów maltańskiego stadionu. Ostatecznie grę wznowiono po kilkudziesięciu minutach, a tuż po nim swojego drugiego gola w tym meczu zdobył Frantzdy Pierrot, dając swojemu zespołowi już trzymbrakową przewagę swojemu zespołowi, który później dołożył jeszcze jednego gola i bardzo pewnie zwyciężył 4:0. Maccabi walczy o ponowny udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W zeszłym sezonie trafiło do grupy śmierci - z PSG, Juventusem i Benfiką. Finalnie zdobył w niej trzy punkty, dzięki wygranej na własnym stadionie ze "Starą Damą".