We wtorkowym rewanżu na Anfield Road "The Reds" wygrali 1:0 odrabiając straty ze Stamford Bridge, by ostatecznie wykazać swoją wyższość w serii rzutów karnych (4:1). - To moment, kiedy każdy musi być silny - powiedział Portugalczyk. Jego podopieczni w ciągu kilku dni praktycznie stracili szansę na obronę tytułu mistrza Anglii i odpadli z Ligi Mistrzów. - Moi zawodnicy mają wiele powodów do dumy. Spisali się bardzo dobrze w Lidze Mistrzów, a grając przeciwko zespołowi, który postawił tylko na te rozgrywki, byli nawet lepszym zespołem - w swoim stylu skomentował Mourinho. - W dogrywce tylko mój zespół próbował wygrać, ale piłka nożna jest taka, a nie inna, a rzuty karne są częścią tej gry - dodał.