Argentyńczyk określił postawę Harta jako "fenomenalną". Reprezentant Anglii dał się pokonać w środę tylko raz - Ivanowi Rakiticiowi. W dwumeczu "Duma Katalonii" wygrała 3-1 i to ona zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Losowanie tej fazy rozgrywek już w piątek. "On był fenomenalny, wszystko bronił. Pogratulowaliśmy mu po meczu wspaniałego występu, ponieważ to fantastyczny bramkarz" - przyznał Messi. "Hart trzymał Manchester City w meczu i znakomicie spisywał się w sytuacjach jeden na jednego. Był niesamowity" - dodał Andres Iniesta. Równie wylewny w pochwałach wobec bramkarza rywali był trener Barcelony. "Mecz mógł zakończyć się pogromem, ale Hart był wspaniały i nie mogliśmy być pewni awansu do końca. Mieliśmy wiele sytuacji bramkowych, co nie jest normalne w tego typu meczu. Zasłużyliśmy, by wygrać wyżej niż tylko jednym golem" - stwierdził Luis Enrique.