W tym momencie istnieje niewielkie ryzyko, że mecz pomiędzy Galatasaray a Manchesterem United zostanie odwołany i przełożony na inny termin. Według bardziej prawdopodobnego scenariusza mecz odbędzie się normalnie, ale stan murawy po długich i intensywnych opadach deszczu może znacząco wpłynąć na jakość widowiska. Żywioł daje się we znaki. Mecz Ligi Mistrzów stanął pod znakiem zapytania Tego dnia Manchester United ma rozegrać bardzo ważny mecz wyjazdowy przeciwko Galatasaray. Angielski klub po czterech kolejkach fazy grupowej ma na koncie zaledwie 3 punkty i plasuje się na ostatnim miejscu. Zwycięstwo w Stambule jest więc absolutnym obowiązkiem, jeśli podopieczni Erika ten Haga marzą o awansie do 1/8 finału UEFA Champions League. Ludzie mają już dość, "czerwona kartka" dla Lewandowskiego i spółki. Iga Świątek znów na szczycie Mecze na stadionach drużyn takich jak Galatasaray, Fenerbahce czy Besiktas nigdy nie należą do najprzyjemniejszych. Kibice ze Stambułu są znani ze swojego dopingu, który sieje prawdziwe spustoszenie w szeregach rywali. Tym razem "Czerwone Diabły" czeka jeszcze jeden, niespodziewany rywal. Deszcz. Ulewa w Stambule trwa już od wielu godzin i nie nie zapowiada tego, aby miała się zakończyć. Wręcz przeciwnie. Prognozy pogody z tureckiego miasta pokazują, że opady będą się wręcz nasilać. Kryzysowa sytuacja jest analizowana przez urzędników UEFA. [AKTUALIZACJA 17:28] UEFA oświadczyła, że uważnie monitoruje prognozę pogody i na ten moment mecz odbędzie się zgodnie z planem. Sytuacja wciąż jest rozwojowa, ale wszystko wskazuje na to, że kibice doczekają się szczęśliwego zakończenia. [AKTUALIZACJA 18:40] Wiadomo już, że mecz się odbędzie. Piłkarze wyszli na rozgrzewkę, a następnie udali się do szatni, aby dokończyć ostatnie przygotowania przed rozpoczęciem spotkania. Kibice Galatasaray zapowiedzieli, że tego dnia zgotują swoim rywalom "piekło". Właśnie tam powitali ich słowami na swojej oprawie.