Materiał zawiera linki partnerów reklamowych O godzinie 21:00 piłkarski świat wstrzyma oddech i spojrzy na Madryt. Na Estadio Santiago Bernabeu rozpocznie się pierwszy w półfinałów Ligi Mistrzów, w którym Real będzie rywalizował z Manchesterem City. To powtórka z tej samej fazy rozgrywek z zeszłego sezonu. Wtedy "Królewscy" w rewanżu na swoim terenie dokonali prawdziwego cudu. Przegrywając pod koniec dwumeczu 3:5, strzelili nagle dwa gole, a w dogrywce wyeliminowali zespół Pepa Guardioli. Carlo Ancelotti liczy na kolejny awans do finału. - Plan to zagrać kompletny mecz i dać z siebie wszystko fizycznie, technicznie i motywacyjnie. Decydujący mecz będzie miał miejsce w Manchesterze. Chcemy u siebie wypracować przewagę. Polega ona na tym, aby mieć pozytywny wynik. Mała przewaga oznaczać będzie również samopoczucie, brak cierpienia na boisku. Nie chodzi tylko o końcowy rezultat. Postaramy się dobrze wypaść. To będzie wymagało wiele wysiłku od każdego. Kiedy docierasz do półfinału, to normalne - powiedział, cytowany przez "Asa". Zdradził, że Luka Modrić zagra od pierwszej minuty. Starcie wagi ciężkiej w Lidze Mistrzów. Przestrzega przed myśleniem o rewanżu Carlo Ancelotti: "Manchester City wydaje się być nie do powstrzymania" Znalazł także kilka ciepłych słów w kierunku rywali. - W porównaniu z zeszłym sezonem są bardziej kompletną drużyną. Wtedy mieli bardzo groźnego napastnika w osobie Gabriela Jesusa, ale zupełnie innego niż w Erling Haaland. Teraz wykorzystują długie zagrania. W wielu meczach udało im się to zrobić. To nie oznacza, że zmienili styl. Są bardzo dobrze zorganizowani z tyłu i świetnie rozgrywają piłkę - przyznał. Został również zapytany o kwestię norweskiego supersnajpera. "Carletto" docenia go, ale ustawi swój zespół pod zatrzymanie całego zespołu "The Citizens", a nie nawet wybitnej jednostki. - On jest bardzo niebezpieczny. Ma imponującą jakość, zdobywa bramki. To oczywiste. Mówienie tylko o Haalandzie sprawia jednak, że nie mówimy o drużynie, która przecież atakuje, ma pomysły na murawie. Nie planujemy meczu, po to by zatrzymać Haalanda, ale by zatrzymać drużynę, która wydaje się nie do zatrzymania. Myślę, że mamy szansę, możemy wygrać - stwierdził. Yaya Toure i szamani zlitowali się. To ma sprawić, że City wygra Ligę Mistrzów. "Klątwa zdjęta" Transmisja meczu Real Madryt - Manchester City w półfinale Ligi Mistrzów (9.05, g. 21.00) dostępna będzie w tv na kanale Polsat Sport Premium 1. Starcie na Estadio Santiago Bernabeu można oglądać również online stream na żywo na Polsat Box Go. Rywalizację będzie można obejrzeć również na urządzeniach mobilnych. Wynik LIVE znajdziesz w serwisie Interia Sport. Liga Mistrzów: Real - Manchester City. Gdzie oglądać na żywo? Transmisja TV, stream, godzina, wynik live Materiał zawierał linki partnerów reklamowych.