PSG już od pierwszego gwizdka ruszyło do ataku i zaczęło "bombardowanie" bramki Emiliano Martineza. Starania gospodarzy jednak długo nie przynosiły rezultatu, a w 35. minucie na prowadzenie niespodziewanie wyszli piłkarze Aston Villi. Po kapitalnej akcji po przechwycie piłka trafiła do Youriego Tielemansa, który zagrał ją wzdłuż bramki do Morgana Rogersa, a ten wpakował ją do siatki. Odpowiedź "Les Parisienes" nadeszła jedna bardzo szybko. Już cztery minuty później było 1:1 po kosmicznym golu Desire Doue w samo okienko. W drugiej połowie po jednej bramce dołożyli Chwicza Kwaracchelia oraz Nuno Mendes i spotkanie zakończyło się wygraną PSG 3:1. Szczególnie miło tego wieczoru nie będzie wspominał Matty Cash, który został ściągnięty z murawy już w przerwie. Matty Cash surowo oceniony po meczu z PSG Już w 17. minucie spotkania Matty Cash otrzymał żółtą kartkę. Piłkarz Aston Villi musiał ratować się faulem, po tym, jak nie był w stanie upilnować Chwiczę Kwaracchelię. Reprezentant Polski generalnie nie radził sobie w swojej strefie i w jego przypadku mocno "pachniało" czerwoną kartką. Nic zatem dziwnego, że Unai Emery zdecydował się zdjąć go w przerwie i zastąpić Axelem Diasim, który rozegrał całą połowę bez napomnienia. Surowo do oceny występu Casha podeszły angielskie media, które jednoznacznie stwierdziły, że ten nie radził sobie na murawie. "Miał bardzo trudny wieczór w meczu z elektryzującym Kwaracchelią, ale w przerwie Unai Emery zastąpił go Axelem Disasim" - napisało "Daily Express", od którego Cash otrzymał "4" w 10-punktowej skali. "Cash miał niewdzięczne zadanie utrzymania Kwaraccheli w ryzach, zanim Doue zmienił skrzydło w połowie pierwszej części meczu. Prawy obrońca balansował na granicy dyscypliny od 17. minuty po otrzymaniu żółtej kartki za faul na Kwaraccheli, więc został zdjęty z boiska w przerwie" - czytamy na portalu BirminghammLive, gdzie Cashowi wystawiono "6", podobnie jak w serwisie 90min.com i brytyjskim Sky Sports. "Nie miał odpowiedzi na podstępną grę Kwaraccheli i sprawiał wrażenie, jakby "czekała na niego" czerwona kartka. Został zmieniony w przerwie" - napisano z kolei na portalu goal.com, gdzie reprezentant Polski otrzymał "4". "To jest być może o jeden stopień wyżej od naturalnego poziomu Casha i czasami to było widać. Ale postawa prawego obrońcy Villi nigdy nie może być kwestionowana. Otrzymał kartkę i został zmieniony w przerwie" - czytamy na "Daily Mail", które dało 27-latkowi "5". Środowy wieczór, używając nomenklatury z Formuły 1, sprawił, że "PSG jest na pole position" przed rewanżem. Biorąc pod uwagę wczorajszą różnicę w poziomie, trudno spodziewać się, aby Aston Villa była w stanie odmienić jeszcze losy tego ćwierćfinału. Drugie spotkanie tych zespołów zaplanowano na 15 kwietnia i godz. 21:00. Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji tekstowych z meczów rewanżowych tej fazy Ligi Mistrzów na stronach Interii.