Liga Mistrzów. Wyniki, tabele i statystyki - kliknij tutaj! Arsenal słabo rozpoczął grę w fazie grupowej tej edycji Ligi Mistrzów, ale dzięki zwycięstwu w ostatniej kolejce nad Olympiakosem Pireus, "Kanonierzy" zajęli drugie miejsce i zagrają w 1/8 finału. Jako druga drużyna w tabeli, Arsenal już na tym etapie rozgrywek może spodziewać się starcia z którąś z największych potęg. Wiceliderzy grup w 1/8 finału trafiają bowiem na zwycięzców. "Kanonierzy" mogą zatem zmierzyć się np. z Realem Madryt, Atletico czy Barceloną. Pomocnik Arsenalu Mathieu Flamini stwierdził, że chciałby uniknąć spotkania z tym ostatnim zespołem. "Oczywiście nie chcemy trafić na Barcelonę. To jest najlepsza drużyna w Europie. Jeśli chodzi o pozostałe kluby, to z każdym możemy powalczyć" - powiedział 31-letni zawodnik. "W ubiegłym sezonie graliśmy z Monaco i liczyliśmy na to, że będzie łatwo. Skończyło się tak, że odpadliśmy. Teraz niezależnie od tego, na kogo trafimy, chcemy walczyć na całego" - dodał Francuz.