Do zdarzenia doszło w poprzedni wtorek wieczorem, kiedy niemiecka ekipa wyjechała z hotelu i kierowała się na stadion w Dortmundzie. Wówczas w pobliżu pojazdu doszło do trzech eksplozji. Ranny został Bartra, który przeszedł operację ręki i ma wrócić do gry dopiero w maju. Spotkanie zostało przełożone na następny dzień. Borussia przegrała 2:3. Jednak wielu piłkarzy gospodarzy uważało, że mieli za mało czasu na poradzenie sobie z szokiem i emocjami. Przed środowym rewanżem czują się już jednak lepiej. W Monako przywitał przyjezdnych wiceprezes klubu Wadim Wasiliew, który przekazał na ręce szefa BVB Hansa-Joachima Watzkego pamiątkowy plakat, na którym prezentowane są zdjęcia solidarności kibiców obu zespołów. Po zamachu wielu fanów niemieckiej drużyny oferowało darmowy nocleg dla zwolenników AS Monaco.