Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Young Boys Berno znajduje się na dole tabeli zajmując 27. miejsce, za to drużyna Man United zajmując dziewiątą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Man United wygrał dwa razy, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Man United w dziewiątej minucie spotkania, gdy Mason Greenwood zdobył pierwszą bramkę. Sytuację bramkową stworzył Luke Shaw. Drużyna gospodarzy długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 33 minuty, jednak jedenastka Young Boys Berno doprowadziła do remisu. Gola strzelił Fabian Rieder. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 61. minucie za Luke'a Shawa wszedł Teden Mengi. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w drużynie Young Boys Berno doszło do zmiany. Vincent Sierro wszedł za Michela Aebischera. W tej samej minucie trener Young Boys Berno postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Fabiana Riedera wszedł Silvan Hefti, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Young Boys Berno utrzymać remis. W tej samej minucie w zespole Young Boys Berno doszło do zmiany. Aka Kanga wszedł za Theosona-Jordana Siebatcheu. Niestety w 68. minucie meczu Dean Henderson bramkarz Man United z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Toma Heatona - rezerwowego bramkarza drużyny. Między 68. a 89. minutą, boisko opuścili zawodnicy Man United: Amad Traoré, Jesse Lingard, Mata, na ich miejsce weszli: Shola Shoretire, Zidane Iqbal, Charlie Savage. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mohameda Camary, Meschacka Elii zajęli: Sandro Lauper, Nico Maier. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Shola Shoretire z jedenastki gospodarzy. Była to 79. minuta starcia. W drugiej połowie nie padły gole. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia nie ukarał piłkarzy Young Boys Berno żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Obie drużyny wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie.