Był to pojedynek drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadało się ciekawe starcie, gdyż grały ze sobą piąty i ósmy zespół Ligi Mistrzów. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna Manchesteru City (”Obywatele”) wygrała aż trzy razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników PSG (”Les Parisiens”) w 50. minucie spotkania, gdy Kylian Mbappé zdobył pierwszą bramkę. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W następstwie utraty gola trener Manchesteru City postanowił zagrać agresywniej. W 54. minucie zmienił pomocnika Ołeksandra Zinczenkę i na pole gry wprowadził napastnika Gabriela Jesusa, który w bieżącym sezonie ma na koncie już dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 55. minucie sędzia pokazał kartkę Rodriemu, zawodnikowi Manchesteru City. W 61. minucie za Andera Herrerę wszedł Danilo Pereira. Jedenastka ”Les Parisiens” niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 13 minut, zespół gospodarzy doprowadził do remisu. Gola strzelił Raheem Sterling. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Gabriel Jesus. Po chwili trener PSG postanowił wzmocnić linię pomocy i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Idrissę Gueyego. Na boisko wszedł Angel Di Maria, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie w drużynie PSG doszło do zmiany. Jan Kehrer wszedł za Nuna Mendesa. Niedługo później Gabriel Jesus wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Obywateli”, zdobywając kolejną bramkę w 76. minucie pojedynku. To już trzecie trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zaliczył Bernardo Silva. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Manchester City: João Cancelowi w 80. minucie i Gabrielowi Jesusowi w trzeciej minucie doliczonego czasu spotkania. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Jedenastka ”Obywateli” zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał zawodników PSG żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał trzy żółte. Drużyna Manchesteru City w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 7 grudnia zespół PSG rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Club Brugge KV. Tego samego dnia RB Lipsk będzie rywalem jedenastki Manchesteru City w meczu, który odbędzie się w Lipsku.