Przed szóstą kolejką zmagań gospodarze cały czas mieli szansę na trzecią lokatę w grupie H, która dawała przepustkę do gry w Lidze Europy. Drużyna z Izraela w korespondencyjnym pojedynku rywalizowała o to z Juventusem, który w Turynie mierzył się z Paris Saint-Germain. Zawodnicy Maccabi przede wszystkim musieli jednak zdobyć jakieś punkty w spotkaniu z Benfiką, która z kolei miała już pewny awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Mimo to goście z Lizbony jako pierwsi objęli prowadzenie po golu głową Goncalo Ramosa w 20. minucie. Jednak sześć minut później był już remis, bowiem sędzia Anthony Taylor, po analizie VAR, dopatrzył się zagrania ręką przez jednego z graczy gości i podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Tjarron Chery. Choć do przerwy obie drużyny stworzyły sobie jeszcze kilka okazji, to jednak bramki nie padły i do szatni piłkarze zeszli przy wyniku 1:1. Gospodarze mogli tylko nasłuchiwać wieści z Turynu i zrobić wszystko, by przez kolejne 45 minut przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Czytaj także: Kanonada w Madrycie, Real zdemolował rywali Jednak po zmianie stron znów to goście wyprowadzili pierwszy cios. W 59. minucie, po znakomitym dośrodkowaniu z prawej strony boiska, świetnie znalazł sobie pozycję Petar Musa i strzałem głową pokonał golkipera Maccabi, wyprowadzając zespół z z Lizbony na prowadzenie 2:1. Jak się okazało, to trafienie rozwiązało worek z bramkami i goście, rozochoceni, zaczęli zadawać kolejne ciosy. W krótkim obrębie czasu do siatki Maccabi trafiali najpierw Alejandro Grimaldo, a następnie Rafa Silva i na kwadrans przed końcem Benfica prowadziła już 4:1, praktycznie rozstrzygając losy spotkania. W ostatnich minutach gospodarzom nie udało się już zmniejszyć rozmiarów porażki. Benfica za to najwyraźniej miała apetyty na więcej i w 89. minucie najpierw trafił Henrique Araujo, a już w doliczonym czasie gry Joao Mario ustalił wynik tego spotkania na 6:1 dla gości! Maccabi przez moment było na trzeciej pozycji w grupie i mogło myśleć o Lidze Europy, ale była to tylko chwila, która została brutalnie przerwana.