To było świetne widowisko. Obydwa zespoły grały bardzo ofensywnie i przeprowadziły wiele efektownych akcji. Pomiędzy 32. i 33. minutą popis wspaniałych umiejętności dał pozyskany latem przez Chelsea Oscar. Brazylijczyk zdobył w tym czasie dwa gole strzałami z dystansu. Przy pierwszym trafieniu pomógł mu Leonardo Bonucci, który zmienił kierunek lotu piłki. Drugi gol był już niezwykle efektowny. Oscar przyjął piłkę, obrócił się z nią i przymierzył idealnie w górny róg. Wydawało się, że Juventus jest na deskach, ale nic z tego. Goście rzucili się do odrabiania strat, a kontaktową bramkę zdobył Arturo Vidal precyzyjnym strzałem z około 20 metrów. Warto zaznaczyć, że zawodnik Juventusu od kilku minut mocno utykał, gdyż doznał kontuzji i w zasadzie powinien być zmieniony. W drugiej połowie początkowo groźniej atakowała Chelsea, ale potem Juventus zabrał się solidnie za odrabianie strat. "Stara Dama" w końcu dopięła swego. Wprowadzony do gry Fabio Quagliarella znalazł się w sytuacji sam na sam z Petrem Czechem i posłał piłkę do siatki między nogami bramkarza gospodarzy. Chwilę później Quagliarella mógł zostać absolutnym bohaterem meczu, lecz po jego strzale z 16 metrów piłka odbiła się od poprzeczki. Do końca spotkania trwała zacięta walka o zwycięstwo. Oby więcej takich spotkań w Lidze Mistrzów. W drugim meczu grupy E Szachtar Donieck wygrał z duńskim FC Nordsjaelland 2-0 (1-0). Spotkanie to prowadził polski arbiter Paweł Gil. Chelsea Londyn - Juventus Turyn 2-2 (2-1) Bramki: dla Chelsea - Oscar (31, 33); dla Juventusu - Arturo Vidal (38), Fabio Quagliarella (80). Sędzia: Pedro Proenca (Portugalia). Zobacz zapis relacji na żywo Liga Mistrzów - wyniki, strzelcy bramek, składy, tabele