Niemałe było zdziwienie Memphisa Depaya, Lukasa Tousarta i Pape’a Cheikha Diopa, gdy po spotkaniu Ligi Mistrzów wrócili do swoich mieszkań. Jak się okazało, niedługo wcześniej mieli tam niespodziewaną „wizytę” nieproszonych gości. Każdy z domów został obrabowany. Dokładne straty, jakie ponieśli piłkarze nie są jeszcze znane, wiadomo tylko, że chodzi o biżuterię oraz znaczne kwoty pieniędzy. Nie jest jasne, czy włamań dokonała ta sama grupa osób. Do wszystkich doszło w miejscowościach położonych na zachód od Lyonu, choć dość daleko od siebie. To nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie. Podobne nieprzyjemności przeżyli pod koniec roku m.in. gracze z Paryża, Thiago Silva i Eric Choupo-Moting. Jeszcze inną "przygodę" miał Arkadiusz Milik, który wracał po meczu do domu, gdy nagle napastnicy zajechali mu drogę skuterem, przystawili pistolet do głowy i zmusili do oddania luksusowego zegarka. RP Zobacz wyniki Ligi Mistrzów