Ostatni przykład to wtorkowy półfinał Ligi Mistrzów. Niemiec w dziewiątej minucie otrzymał piłkę kilka metrów od bramki, ale nie był stanie pokonać Thibauta Courtois. Potem goście objęli prowadzenie, ale "Królewscy" wyrównali i spotkanie zakończyło się remisem 1-1."Zmarnował wielką szansę w meczu z West Hamem, podobnie było w pojedynku z Realem. To nie pomaga, ale nie pomaga także biadolenie nad tym albo rozpamiętywanie tego cały czas" - powiedział Tuchel. Zobacz skróty półfinałowych spotkań LM Sprawdź teraz! "W tamtej chwili byliśmy smutni, nawet źli, to normalne. On jest zły, może nawet zawiedziony. Potem będzie miał jednak dzień wolnego i następnie głowa pójdzie do góry. To profesjonalista, który ciężko pracuje. Nie przestajemy w niego wierzyć, a w przypadku napastnika sprawa jest prosta - trafiasz w kolejnym meczu i już nikt nie pamięta tych pudeł" - dodał opiekun "The Blues".Rewanż w tej parze odbędzie się 5 maja w Londynie. Pawo