Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi jedenastkami. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Kopenhaga w 18. minucie spotkania, gdy Pieros Soteriou strzelił pierwszego gola. W 35. minucie za Rasmusa Falka wszedł Zeca. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Kopenhaga. W 46. minucie Dame N'Doye został zmieniony przez Jonasa Oldera, co miało wzmocnić jedenastkę FC Kopenhaga. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Deana Ebbe'a na Grega Drapera. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Kestonowi Daviesowi z drużyny gospodarzy. Była to 58. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Kopenhaga w 61. minucie spotkania, gdy Robert Skov zdobył z karnego drugą bramkę. W 62. minucie Pieros Soteriou został zmieniony przez Viktora Fischera, co miało wzmocnić zespół FC Kopenhaga. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Adriana Cieślewicza na Joasha Nembharda w 75. minucie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-2. Jedenastka FC Kopenhaga była w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Sędzia nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom The New Saints przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast drużyna FC Kopenhaga wykorzystała wszystkie zmiany. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 31 lipca w Kopenhadze. Strata The New Saints wciąż jest do odrobienia.