Kliknij TUTAJ, aby zobaczyć zapis relacji na żywo z meczu Sevilla FC - Leicester City! Kliknij TUTAJ, aby zobaczyć zapis relacji na żywo z meczu Sevilla FC - Leicester City na urządzenia mobilne! Sevilla FC od lat nie grała na tym etapie Ligi Mistrzów. Częściej zdarzało jej się odpadać z rozgrywek na etapie fazy grupowej, a następnie... wygrywać Ligę Europejską. Pod wodzą Jorge Sampaolego Andaluzyjczykom udało się awansować do 1/8 finału, a losowanie nie okazało się najgorsze. Gospodarze byli jednak pozbawieni wsparcia trenera, który cierpi z powodu zawieszenia za zachowanie z 5. kolejki gier grupowych, kiedy w meczu z Juventusem został wyrzucony na trybuny. Mimo to, Andaluzyjczycy błyskawicznie wzięli się do pracy. Nie minął kwadrans, a Joaquin Correa wpadł w pole karne Leicester City. Hiszpan nie zdążył oddać strzału, bo faulował go Wes Morgan. Arbiter nie miał wątpliwości i wskazał na "wapno". Do piłki podszedł sam poszkodowany... i zmarnował szansę. Uderzył lekko, sygnalizowanie, a Kasper Schmeichel nie miał problemów ze złapaniem piłki. Kilka minut później szczęścia spróbował Sergio Escudero, ale na posterunku znów był duński bramkarz. Schmeichel nie miał jednak nic do powiedzenia w 25. minucie, kiedy po doskonałej centrze Escudero, głową do bramki trafił Pablo Sarabia. Bramka znacznie ostudziła zapał Sevilli, która nie napierała tak, jak wcześniej. Dopiero w 37. minucie, szczęścia ponownie spróbował Correa, ale bramkarz "Lisów" odbił piłkę na rzut rożny. Po przerwie "Lisy" zaczęły grać znacznie lepiej. Ambitnie walczyli Ahmed Musa, Jamie Vardy, a z dystansu próbował Danny Drinkwater. Na nic jednak starania Leicester, bo Sevilli wystarczyła jedna akcja, aby postawić "kropkę nad i". Kapitalne podanie otrzymał Stevan Jovetić, który przyjął piłkę, wpadł w pole karne, obrócił się w asyście obrońców gości, a następnie leciutko odegrał do Joaquina Correi. Ten zrehabilitował się za zmarnowaną "jedenastkę" i wpakował piłkę do bramki "Lisów" po drodze obijając jeszcze poprzeczkę. Kiedy wydawało się, że mistrzowie Anglii stracili nadzieje... padła kontaktowa bramka. Drinkwater zacentrował, w piłkę nie trafił Daniel Carrico, a ta dotarła do Jamie'ego Vardy'ego, który wpisał się na listę strzelców, zaskakując Sergio Rico. Andaluzyjczycy potraktowali poważnie ostrzeżenie i wzięli się do pracy. Cuda w bramce Leicester wyczyniał Schmeichel, który zatrzymał m.in. Joveticia, a raz pomogła mu poprzeczka, od której piłka odbiła się po strzale Adila Ramiego. Rewanż na King Power Stadium w Leicester odbędzie się 14 marca. Sevilla FC - Leicester City 2-1 (1-0) 1-0 Pablo Sarabia (25.) 2-0 Joaquin Correa (63.) 2-1 Jamie Vardy (72.) Sędzia: Clement Turpin (Francja). Sevilla FC: Sergio Rico - Adil Rami, Clement Lenglet (55, Daniel Carrico), Sergio Escudero - Steven N'Zonzi, Mariano, Pablo Sarabia, Samir Nasri, Jesus Vitolo - Stevan Jovetić, Joaquin Correa (64, Vicente Iborra). Leicester City: Kasper Schmeichel - Danny Simpson, Wes Morgan, Robert Huth, Christian Fuchs - Wilfred Ndidi, Danny Drinkwater, Riyad Mahrez, Marc Albrighton (88, Daniel Amartey), Ahmed Musa (58, Demarai Gray) - Jamie Vardy. Liga Mistrzów - sprawdź terminarz i wyniki!