Bayern Monachium wygrał z PSG 1-0 w finale Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski nie zdołał co prawda strzelić bramki, ale w dwóch sytuacjach bardzo dobrze odnalazł się w polu karnym i był bliski trafienia do siatki. Niemiecki "Kicker" ocenił wstęp Polaka na 1,5 (gdzie nota 1 oznacza "klasę światową"). "Sky" przyznał mu notę 2, zauważając oddanie bardzo dobrego strzału, po którym piłka odbiła się od słupka. Najniżej "Lewego" ocenili natomiast dziennikarze "Abendzeitung" - 3. Portal stwierdził, że Polak był aktywny, jednak nie udało mu się trafić do bramki i ostatecznie wyrównać lub pobić rekord Cristiano Ronaldo (17 bramek w jednej edycji Ligi Mistrzów). Lewandowski świetnie pokazywał się jednak we wszystkich meczach Ligi Mistrzów i został królem strzelców rozgrywek, z 15 trafieniami na swoim koncie. Jego grę docenił portal "WhoScored". Polski napastnik miał najwyższą średnią ocen po przynajmniej 10 spotkaniach rozegranych w jednej edycji Ligi Mistrzów - 9.03. Żaden inny zawodnik nie zdołał przekroczyć "9", a wcześniej w tej klasyfikacji dominowali Lionel Messi, Ronaldo i Sadio Mane. Zobacz więcej doniesień o Lidze MistrzówPA