Timo Werner długo naciskał w klasyfikacji strzelców Bundesligi Roberta Lewandowskiego W 34 meczach ligowych zdobył 28 goli, do których dorzucił osiem asyst dla RB Lipsk. W Lidze Mistrzów na osiem występów czterokrotnie trafił do siatki rywali. Był liderem ekipy z Lipska, jednak w dzisiejszym starciu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Atletico Madryt nie wspomoże RB, gdyż od 1 lipca został napastnikiem Chelsea, która zapłaciła za niego 53 mln euro. - Odejście Wernera to wzmocnienie, a nie osłabienie Lipska - wypalił ekspert Polsatu Sport Artur Wichniarek. Były napastnik reprezentacji Polski uzasadnił swą nokautującą Niemca wypowiedź: - On potrafi nie istnieć w meczach! - dowodził "Król Artur". Siedzący naprzeciwko Tomasz Hajto doznał tak zwanego opadu szczęki, słysząc słowa Wichniarka. Gdy już doszedł do siebie, posłał ripostę: - Wiele rzeczy się spodziewałem, ale nie tego. Zaskoczył mnie tak Artur, że pogubiłem wszystkie myśli. Mam kogiel-mogiel w głowie - powiedział były obrońca reprezentacji Polski i Schalke Gelsenkirchen. MiKi