Gospodarze objęli prowadzenie już w drugiej minucie. Zahavi wykorzystał fatalny błąd Fernanda Muslery. Doświadczony urugwajski bramkarz dostawszy piłkę od Marcao tak ją przyjmował, że odebrał mu futbolówkę napastnik PSV i strzelił do opuszczonej bramki. Chwilę później mogło być 2-0 - z pola karnego uderzył Yorbe Vertessen, ale posłał piłkę minimalnie obok słupka. Podopieczni Rogera Schmidta byli lepsi i udowodnili to w 35. minucie, kiedy ponownie na listę strzelców wpisał się Zahavi. Piłkarze PSV znowu wykorzystali błąd, tym razem Emrego Kilinca, który stracił piłkę w okolicach środka boiska, wyprowadzając zabójczą kontrę - na jej finiszu Noni Madueke zagrał z prawej strony do wbiegającego Izraelczyka, a ten trafił do siatki. Kilinc zrehabilitował się w 42. minucie. Z lewej strony dośrodkował Ömer Bayram, a niepilnowany pomocnik Galatasarayu uderzeniem głową pokonał Joëla Drommla. W 51. minucie gospodarze znowu wygrywali różnicą dwóch goli. Zahavi popisał się świetną asystą "bez patrzenia" do wbiegającego w pole karne Maria Goetzego, a strzelec zwycięskiej bramki w finale mistrzostw świata 2014 pokonał Muslerę. Piłkarze PSV dobili rywala w w końcówce. Najpierw w 84. minucie hat-tricka skompletował Zahavi, a cztery minuty później drugie trafienie w środowym meczu zaliczył Goetze. Rewanż za tydzień w Stambule. Zobacz wyniki drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów Pawo