<a href="https://nazywo.interia.pl/relacja/lm-olympique-lyon-juventus-turyn,5932" target="_blank">Zapis relacji na żywo z meczu Olympique Lyon - Juventus Turyn</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/lm-olympique-lyon-juventus-turyn,id,5932" target="_blank">Zapis relacji na żywo z meczu Olympique Lyon - Juventus Turyn na urządzenia mobilne</a> Juventus grał bardzo zachowawczo, momentami nawet bojaźliwie. W pierwszej połowie nie oddał celnego strzału. Skorzystał z tego Lyon, który po równie niemrawym początku, odważniej zaatakował. Gospodarze zobaczyli, że rywal nie jest taki straszny, jak się wydawało i po pół godzinie gry wyszli na prowadzenie. Wykorzystali przewagę liczebną, bo chwilę wcześniej zejść musiał Matthijs de Ligt. Holender nabawił się urazu głowy i cały zalał się krwią. Gdy przy linii bocznej lekarze zakładali mu opatrunek, bramkę zdobył Lucas Tousart. Z lewej strony w pole karne wbiegł Houssem Aouar i spod linii końcowej wycofał piłkę do Francuza, który strzałem z woleja pokonał Wojciecha Szczęsnego. W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Częściej przy piłce był Juventus, ale nic z tego nie wynikało. Rywale postawili "autobus" i dobrze się bronili. O ataku nawet nie myśleli. Nie stworzyli żadnej sytuacji, ale podopieczni Mauricio Sarriego grali bardzo wolno i niedokładnie. W końcówce Juventus zepchnął rywali do bradzo głębokiej defensywy. Paulo Dybala trafił nawet do siatki, ale był na spalonym. W efekcie podopieczni Mauricio Sarriego, po bardzo słabym meczu musieli uznać wyższość rywali. MP<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-liga-mistrzow-1-8-finalu,cid,636,rid,3928,sort,I" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz, tabelę i drabinkę Ligi Mistrzów</a>