"The Reds" kontrolowali przebieg wydarzeń na murawie i poza nielicznymi fragmentami prowadzili grę. Na bramki kazali jednak poczekać swoim fanom do drugiej połowy. W 71. minucie trafił Salah, zaś niespełna 180 sekund później - Mane. Media pod wrażeniem Dziennikarze "BBC" podkreślili, że w przeciwieństwie do zmagań na krajowym podwórku, gdzie mistrzostwo jest już poza zasięgiem, triumf w Lidze Mistrzów wydaje się realny. "Zagrali bardzo pewni swoich umiejętności" - zauważyli."The Sun" zauważył z kolei brutalną skuteczność Liverpoolu w drugiej połowie - oba celne strzały drużyny zakończyły się bramkami. Gazeta cytuje też Petera Croucha, który był pod wielkim wrażeniem gry defensywnej anglików. "Wracają do formy!" - komentuje "Daily Mail", również zachwycony sukcesem "The Reds". TC