Na niecały miesiąc przed zaplanowanym spotkaniem Katalonia boryka się z drugą falą zachorowań na COVID-19. Liczba osób zakażonych koronawirusem gwałtownie wzrosła, dlatego miejscowe władze zdecydowały się na ponowne zaostrzenie wprowadzonych obostrzeń.Według doniesień "Il Mattino", zaistniała sytuacja wywołuje spore rozterki w ekipie Napoli, której barw bronią Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik. Neapolitańczycy nie chcą narażać zdrowia, udając się w podróż do Barcelony i optują za rozegraniem meczu na neutralnym terenie."La Repubblica" informuje, że takie rozwiązanie rzeczywiście jest możliwe i jeśli przebieg pandemii w Katalonii nie ulegnie złagodzeniu, UEFA najprawdopodobniej zdecyduje się na przeniesienie starcia "Barcy" z Napoli do Lizbony, na obiekt Estadio da Luz. To właśnie tam w dniach 12-23 sierpnia odbędzie się "miniturniej", który wyłoni tegorocznego triumfatora Ligi Mistrzów.