Nawet najwierniejsi fani obu zawodników muszą się przynajmniej przez chwilę zastanowić, kiedy pada pytanie, ile razy ci piłkarze stawali do tej pory naprzeciw siebie. Tymczasem miało to miejsce tylko dwukrotnie. W fazie półfinałowej Ligi Mistrzów sezonu 2014/15 walczyli ze sobą w sumie przez 180 minut. Górą był wówczas as Barcelony. Na Camp Nou gospodarze pokonali Bayern 3-0, a królem wieczoru okazał się właśnie Messi. Rozpoczął swoje show, gdy na niespełna kwadrans przed końcowym gwizdkiem utrzymywał się wynik bezbramkowy. W trzy minuty strzelił dwa gole, a już w doliczonym czasie gry asystował jeszcze przy trzecim trafieniu. W rewanżu Bawarczycy wygrali tylko 3-2 i musieli się pożegnać z marzeniami o wielkim finale. Jedną z bramek dla zwycięzców zdobył Lewandowski, dla którego był to premierowy sezon w barwach Bayernu. Messi tym razem nie okazał się postacią pierwszoplanową, ale radował się z awansu.