Liverpool FC bez problemu pokonał 4-1 FC Porto w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów i awansował do półfinału Ligi Mistrzów. Wysoka wygrana jest w znacznej mierze zasługą Mohameda Salaha, który asystował przy pierwszej bramce Sadio Mane, a później sam podwyższył prowadzenie. Dziś jednak głośniej niż o wygranej "The Reds" mówi się o rewelacjach hiszpańskiego dziennika "As". Według jego relacji jeszcze przed meczem Salah ostro pokłócił się z trenerem Juergenem Kloppem, wskutek której napastnik poprosił o zgodę na transfer po zakończeniu sezonu. Według informacji gazety konflikt piłkarza ze szkoleniowcem narastał już od dłuższego czasu, a w dniu meczu z Porto osiągnął apogeum. Egipcjanin miał nawet rozważać złożenie tzw. "transfer request", a więc oficjalne pismo z prośbą o pozwolenie na odejście z klubu, ale ostatecznie ograniczył się do wywierania presji na działaczach klubu. W przypadku wyrażenia zgody na transfer, po Salaha ustawi się cała kolejka chętnych. Co ciekawe, po tym jak Juventus pożegnał się z Ligą Mistrzów, mówi się, że "Stara Dama" ma być zdeterminowana, by pozyskać 26-letniego napastnika, który w przeszłości grał już w Serie A. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-liga-mistrzow-polfinaly,cid,636,rid,3567,sort,I" target="_blank">Liga Mistrzów: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy</a> WG