Już w 17. minucie sędzia Bjoern Kuipers podyktował rzut karny dla Porto za faul na Mehdi Taremim. Jak możemy zaobserwować na powtórkach, obrońca Juventusu - Merih Demiral - trafia w nogę postawną rywala i w ten sposób spowodował jego upadek. Moim zdaniem jest to tzw. miękki rzut karny, jednak prawidłowy. W 54. minucie holenderski sędzia ukarał napastnika Porto drugą żółtą kartką za odkopnięcie piłki po gwizdku. Decyzja ta była jak najbardziej prawidłowa. Wybicie piłki było wykonane z premedytacją, długi czas po gwizdku i co więcej było to ostentacyjne. Niespełna dziewięć minut później, bramkę na 2-1 zdobył Federico Chiesa. Po zdobyciu gola, Agustin Marchesin bramkarz Porto zachował się wręcz skandalicznie i z premedytacją kopnął Alvaro Moratę. Golkiper powinien być ukarany minimum żółtą kartką, jak i nie nawet czerwoną za gwałtowne, agresywne zachowanie, które nie miało nic wspólnego z futbolem. Trudno mi uwierzyć, że żaden z sędziów nie dostrzegł tego zachowania i nie zostały wciągnięte konsekwencje. Uważam, że arbiter powinien ukarać bramkarza czerwoną kartką, gdyż jego zachowanie było celowe. Łukasz Rogowski