Hoek, który trenował polskich bramkarzy w czasach, gdy selekcjonerem był jego rodak Leo Beenhakker, dość nieoczekiwanie zdradził, że wie, jak powstrzymać Argentyńczyka, jeśli ten strzela z rzutów wolnych. Przypomnijmy, że właśnie w taki sposób, znakomitym strzałem w okienko, Messi zdobył trzecią bramkę dla Barcelony, zapewniając swojej drużynie solidną przewagę przed wtorkowym rewanżem w Liverpoolu. - Mam sposób, aby go powstrzymać - twierdzi Holender, dodając, że już od sześciu lat pisze książkę, w której jest dużo na ten temat. - Tak naprawdę, wszystkie piłki, które lecą w stronę bramki, są do obrony. Zobaczmy, jak jest ustawiony Alisson, gdy Messi uderza piłkę i jak blisko jest tego, aby ją ostatecznie obronić - przekonuje Hoek. Były trener polskich bramkarzy przekonuje, że Barcelona miała w pierwszym spotkaniu trochę szczęścia, szczególnie przy drugim i trzecim golu. - Normalnie mecz mógłby się zakończyć remisem, ale Messi zawsze potrafi zdecydować o wyniku - mówi Holender. I zwraca też uwagę na zmianę mentalności w bliskim mu Ajaksie. - To kwestia sposobu myślenia w skali całego klubu, szkolenia, pewnej filozofii gry. Jeśli to wszystko jest, z czasem przychodzą również sukcesy. Tak jak teraz. R Zobacz wyniki Ligi Mistrzów