Barcelona rozpoczęła strzelanie już w czwartej minucie. Neymar kapitalnym podaniem do Leo Messiego zgubił obrońców. Argentyńczyk przejął piłkę w polu karnym i huknął z kilku metrów nie do obrony. Była dokładnie 2. minuta i 46. sekunda, gdy Messi trafił do siatki Celticu. To jego najszybsza bramka w historii występów w Lidze Mistrzów. Katalończycy przeważali, ale w 23. minucie mogli stracić bramkę, lecz goście nie wykorzystali rzutu karnego. Marc-Andre ter Stegen sfaulował w polu karnym Moussę Dembele. Do piłki na 11. metrze podszedł sam poszkodowany, ale wyglądało, jakby kompletnie nie miał pomysłu na strzał. Uderzył niemal bez rozbiegu, na raty, a ter Stegen zrehabilitował się i odbił piłkę. Odpowiedź Barcy była zabójcza. Messi i Neymar "rozklepali" obronę szkockiej drużyny, a Argentyńczyk z bliska wepchnął piłkę do siatki. Krótko po przerwie Neymar pięknym strzałem z rzutu wolnego podwyższył na 3-0. Po godzinie gry było już 5-0. Najpierw z woleja trafił, wprowadzony po przerwie, Andres Iniesta, a chwilę później Messi skompletował hat-tricka, wślizgiem z kilku metrów kończąc akcję swojego zespołu. Kwadrans przed końcem meczu czwartą asystę zaliczył Neymar. Podaną przez Brazylijczyka piłkę przyjął przed bramką na klatkę piersiową Luis Suarez i uderzył nie do obrony z półobrotu. W 88. minucie Urugwajczyk z bliska wepchnął piłkę do siatki po podaniu Messiego. 7-0! Drugi mecz tej grupy, Manchester City - Borussia Moenchengladbach, został przełożony na środę (20.45) z powodu ulewy w Manchesterze. Deszcz zalał boisko, które nie nadawało się do gry. FC Barcelona - Celtic Glasgow 7-0. Raport meczowy Sprawdź sytuację w grupie C Ligi Mistrzów!