Goście z Leverkusen już w 2. minucie mogli prowadzić, ale Marc-Andre ter Stegen obronił strzał z bliska Javiera Hernandeza. W odpowiedzi Bernd Leno obronił strzał głową Ivana Rakiticia. W 10. minucie prowadzenie "Dumie Katalonii" mógł dać, zastępujący kontuzjowanego Messiego, Sandro, lecz znów bramkarz "Aptekarzy" był lepszy. W 22. minucie kibiców na Camp Nou uciszył Kyriakos Papadopoulos, który celnie główkował po rzucie rożnym Hakana Calhanoglu. 0-1! Goście nie zamierzali tanio sprzedawać skóry, a zanim Barca przystąpiła do zdecydowanych ataków, minęło jeszcze trochę czasu. W końcówce pierwszej połowy kilka razy zakotłowało się przed bramką Bayeru. W najlepszej okazji Neymar trafił w słupek, a dobitkę Sandro zablokowali rywale. Do przerwy 0-1. Tuż po wznowieniu gry "Chicharito" Hernandez mógł przybliżyć niemiecki zespół do niespodziewanej wygranej, ale fatalnie spudłował w stuprocentowej sytuacji po podaniu Karima Bellarabiego. Po chwili Hernandeza nie było już na boisku. Trener wymienił go na Stefana Kiesslinga. W 60. minucie boisko musiał opuścić kontuzjowany Andres Iniesta. W jego miejsce wszedł Jordi Alba. Barcelona atakowała i choć robiła to trochę nieporadnie, w 80. minucie doprowadziła do wyrównania. Sergi Roberto wepchnął z bliska do siatki piłkę odbitą przez Leno. Dwie minuty później gospodarze już prowadzili. Po akcji Munira kapitalnym strzałem pod poprzeczkę popisał się Luis Suarez. Wynik do końca nie uległ już zmianie. FC Barcelona - Bayer Leverkusen 2-1. Raport meczowy Liga Mistrzów: wyniki, tabele, strzelcy, terminarz