Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Między 15. a 33. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Dynamo w 49. minucie spotkania, gdy Gerson Rodrigues strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Vitalii Buyalskyi. W 58. minucie za Alberta Guðmundssona wszedł Oussama Idrissi. Trener AZ postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Fredrika Midtsjaego i na pole gry wprowadził napastnika Ferdego Druijfa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 74. minucie Vladyslav Supryaha został zmieniony przez Benjamina Verbiča, a za Vitaliego Buyalskiego wszedł na boisko Oleksandr Andrievskyi, co miało wzmocnić jedenastkę Dynamo. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rona Vlaara na Yukinariego Sugawarę. Między 83. a 85. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom AZ i jedną drużynie przeciwnej. Zespół AZ ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Mykola Shaparenko. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Dynamo doszło do zmiany. Bohdan Lednev wszedł za Mykolę Shaparenkę. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Przewaga zespołu AZ w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Piłkarze obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.