Borussia Moenchengladbach pokonała na własnym stadionie Szachtara Donieck 4-0 w środowym meczu Ligi Mistrzów. Niemcy pozostaną liderem grupy B po czwartej kolejce.
2020-11-25 18:55 | Stadion: Stadion im BORUSSIA-PARK | Arbiter: Cüneyt Çakιr
Borussia mocno rozbiła mocno dotkniętych przez COVID-19 Ukraińców. 3 listopada na Ukrainie zwyciężyła aż 6-0, więc w dwumeczu wbiła rywalowi 10 goli!
Od początku w meczu na Borussia-Park przewagę osiągnęli gospodarze. Już w piątej minucie mogło być 1-0. Florian Neuhaus zagrał do wychodzącego Breela Embolo, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Andrijem Pjatowej.
Pięć minut później Valentino Lazarao uciekł na prawej stronie Mykoli Matwiejence, wycofał piłkę do Neuhausa, którego strzał z linii pola karnego był minimalnie niecelny.
Przewaga Borussii została zdyskontowana w 17. minucie. Lars Stindl pewnie wykorzystał rzut karny, bramkarz rzucił się w prawo, piłka poleciała w drugą stronę, po faulu Serhija Kriwcowa na Marcusie Thuramie.
W 21. minucie była kolejna szansa dla "Źrebaków". Embolo uderzył zza pola karnego, ale tuż obok słupka.
Natomiast w 34. minucie było już 2-0. Stindl dośrodkował z rzutu rożnego, a Nico Elvedi uderzeniem głową posłał piłkę do siatki.
W doliczonym czasie gry padł kolejny gol dla Borussii. Oscar Wendt dośrodkował z rzutu wolnego, Walerij Bondar "główkował" we własnym polu karnym tak, że piłka poleciało do Embolo, a ten popisał się efektowną przewrotką.
Po zmianie stron Szachtar prezentował się trochę lepiej, ale cały czas pozostawał bez celnego strzału.
Za to kolejny cios zadała Borussia. W 77. minucie Wendt wykonywał rzut rożny z narożnika pola karnego. Dośrodkował na tyle dokładnie, że piłka przeszła nad głowami obrońców i przy słupku wpadła do siatki.
Szachtar pierwszy celny strzał w środowym meczu oddał dopiero w 83. minucie, ale Junior Moraes nie zaskoczył uderzeniem głową Yanna Sommera.
Szwajcarski bramkarz "Źrebaków" w końcówce dwa razy uratował drużynę przed stratą gola, ale nie mogło to zmienić losów meczu.
Wieczorem w tej grupie zagrają jeszcze Inter Mediolan z Realem Madryt. Bez względu na wynik liderem po czwartej kolejce pozostanie Borussia (osiem punktów).

STATYSTYKI
Zobacz wyniki, terminarz i tabelę grupy B
***
W innym spotkaniu, które rozpoczęło się o 18.55 Olympiakos Pireus przegrał na własnym stadionie z Manchesterem City 0-1.
W Grecji "The Citizens" mieli przewagę, ale do przerwy padła tylko jedna bramka. W 36. minucie goście przeprowadzili szybki atak, będący już w polu karnym Raheem Sterling wycofał piłkę do Phila Fodena, który skierował ją do siatki.
O przewadze gości niech świadczy statystyka strzałów. Manchester City oddał ich aż 21, a gospodarze tylko dwa i oba niecelne. Podopieczni Pepa Guardioli z kompletem 12 punktów po czterech kolejkach zapewnili sobie już wyjście z grupy C.
2020-11-25 18:55 | Stadion: Stadio Georgios Karaiskáki | Arbiter: Davide Massa
