Pierwszy dzisiejszy mecz grupy B, Club Brugge - FC Porto, zakończył się zwycięstwem gości 4-0. To oznaczało, że z walki o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów wyeliminowany został Bayer Leverkusen. Szanse wciąż zachowywało Atletico Madryt. Starcie z "Aptekarzami" hiszpański zespół musiał jednak zakończyć triumfem. Tymczasem już w 9. minucie prowadzenie objęła ekipa z Bundesligi. Bramkowa akcja rozpoczęła się od straty przy linii bocznej Antoine'a Griezmanna. Piłka szybko trafiła do Moussy Diaby'ego, a ten kapitalnym strzałem w okienko otworzył wynik spotkania. Z gola Bayer cieszył się niespełna kwadrans. Płaskim uderzeniem tuż sprzed pola karnego wyrównał Yannick Carrasco. Tym sposobem drużyna z Madrytu przerwała serię trzech meczów w LM bez zdobytego gola. Atletico - Bayer. Antoine Griezmann z rekordem w LM W rolę asystenta wcielił się w tej akcji Griezmann. Francuz jest pierwszym zawodnikiem w historii Atletico, który w Champions League zanotował dwucyfrową liczbę bramek (26) i asyst (10). Remis nie utrzymał się jednak do przerwy. Już w 29. minucie golkiper gospodarzy Jan Oblak skapitulował po raz drugi. Tym razem okazał się bezradny po strzale Calluma Hudsona-Odoi. Po zmianie stron "Los Colchoneros" ruszyli szturmem do odrabiania strat. Efektu doczekali się już po pięciu minutach. Z linii pola karnego technicznie przymierzył Rodrigo de Paul i było 2-2. Dla ekipy Xabiego Alonso stawką potyczki pozostawało przedłużenie szans na zajęcie trzeciej lokaty w grupie, co gwarantuje udział w fazie pucharowej Ligi Europy. Do ostatnich minut piłkarze Bayeru skutecznie rozbijali ataki rywala, ale i tak mogą mówić o ogromnym szczęściu - w ósmej minucie doliczonego czasu gry rzut karny zmarnował Carrasco! A po chwili gości od utraty gola uratowała poprzeczka. Atletico Madryt - Bayer Leverkusen 2-2 (1-2) Bramki: 0-1 Diaby (9.), 1-1 Carrasco (22.), 1-2 Hudson-Odoi (29.), 2-2 de Paul (50.) Zobacz pełny raport meczowy ZOBACZ TAKŻE: