- W poniedziałek przejdzie testy medyczne i zobaczymy. To oczywiste, że jego występ w pierwszym meczu przeciw Ajaksowi jest pod znakiem zapytania. On sam wie, że jeśli nie będzie w porządku (z nogą - red.), to nie zagra. Nie będę ryzykował głębszego urazu w momencie, gdy sezon trwa zmierzając do końca, z powodu jednego spotkania - powiedział trener Juventusu Massimiliano Allegri. 34-letni piłkarz opuścił boisko w Lizbonie zaledwie po 30 minutach poniedziałkowego meczu drużyny narodowej z Serbią (1-1) w eliminacjach mistrzostw Europy. Pierwsze informacje, także z wypowiedzi samego Ronaldo, wskazywały na powrót do pełnej sprawności w ciągu tygodnia, najwyżej dwóch. W 30. min poniedziałkowego spotkania w Lizbonie Portugalczyk próbował dogonić piłkę, ale w pewnym momencie, bez udziału przeciwników, przerwał bieg i złapał się za tylną część nogi. Opuścił plac gry kilkadziesiąt sekund później. Zdaniem trenera Allegriego większą rolę - podczas nieobecności Ronaldo - powinien odgrywać mający polsko-włoskie korzenie Argentyńczyk Paulo Dybala. - Rozmawiałem z Paulo. Wie, jak ważny jest dla nas kwiecień i jak bardzo Juventusowi potrzebny jest Dybala w formie. Zawsze był dla nas ważny w tym sezonie i poświęcał się dla zespołu. Z pewnością będzie miał świetny koniec sezonu - dodał szkoleniowiec. Juventus, który zdecydowanie prowadzi w tabeli włoskiej Serie A, w sobotę - bez Portugalczyka - podejmie w 29. kolejce Empoli, a potem czekają go mecze z Cagliari i AC Milan. 10 kwietnia Juve zagra w Amsterdamie z Ajaksem w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Rewanż odbędzie się 16 kwietnia w Turynie. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-liga-mistrzow-cwiercfinaly,cid,636,rid,3566,sort,I" target="_blank">Liga Mistrzów: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>