Inauguracja sezonu w Lidze Mistrzów okazała się dla Barcelony falstartem. Po serii zwycięstw w lidze krajowej Katalończycy przegrali w gościnie z AS Monaco 1:2. Był to tym samym nieudany rewanż za przegraną w Pucharze Gampera. Druga kolejka Champions League okazała się już dla "Blaugrany" znacznie bardziej pomyślna. Przed własną publiką rozgromiła Young Boys Berno 5:0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski. Lewandowski zdumiewa, FC Barcelona szybko reaguje. Klub wydał komunikat ws. Polaka Lewandowski nie doczekał się wyróżnienia. Teraz pora na bezpośrednie starcie z Kane'em Polak pokonał bramkarza rywali w 8. minucie, otwierając wynik spotkania. Trafił też jako pierwszy w drugiej połowie, sześć minut po wznowieniu gry. To jednak nie wystarczyło, by zasłużyć na miejsce w jedenastce kolejki zaprezentowanej przez WhoScored.com. Wyróżnienia doczekali się natomiast dwaj inni gracze Barcelony - Inigo Martinez i Raphinha. W potyczce ze szwajcarską drużyną obaj asystowali przy golach "Lewego". I sami również zdobyli po bramce. W opublikowanej jedenastce zwraca uwagę nota 10, jaką otrzymał Karim Adeyemi z Borussii Dortmund. Niemiecka ekipa rozbiła w puch Celtic Glasgow 7:1, a 22-letni napastnik popisał się hat-trickiem. Kolejny mecz w Lidze Mistrzów czeka "Barcę" 23 października. Tego dnia zmierzy się na swoim terenie z Bayernem Monachium, poprzednim zespołem Lewandowskiego. Jego bezpośrednie starcie z Harrym Kane'em - aktualnie liderem klasyfikacji strzelców (4 gole) zapowiada się fascynująco.