<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/sparta-praga-lech-poznan,2245">INTERIA.PL zaprasza na internetową relację LIVE z meczu Sparta - Lech!</a> Gdy Polsat zakomunikował, że nabył od firmy Sportfive prawa transmisji spotkań wszystkich naszych zespołów walczących w udział w Lidze Mistrzów (Lech) bądź Lidze Europejskiej (Wisła, Ruch Chorzów, Jagiellonia Białystok), polski kibic zacierał ręce, że nie będzie musiał bezczynnie czekać na pierwszy weekend sierpnia, kiedy to zaczyna się nowy sezon Ekstraklasy. I faktycznie, Polsat na kanale tematycznym Polsat Futbol, a także w kanale otwartym Polsat, transmitował dwumecz mistrza Polski - Lecha z Interem Baku, dwumecz Wisły Kraków z FK Szavle, rewanż Ruchu Chorzów z Szachtiorem Karaganda. Polsat ma także w planie dwumecze III rundy eliminacji do Ligi Europejskiej: Wisła - FK Karabach Baku, Ruch Chorzów - Austria Wiedeń, Jagiellonia - Aris Saloniki. Tymczasem z dwumeczu Sparta Praga - Lech Poznań pokaże tylko spotkanie rewanżowe, które zostanie rozegrane 4 sierpnia w Poznaniu. To wielka strata dla kibiców, bo rywalizacja "Kolejorza" ze Spartą ma największą stawkę - zwycięzca z tej pary ma już zapewniony udział w fazie grupowej Ligi Europejskiej, nawet jeśli odpadłby w ostatecznej, czwartej fazie eliminacji do Champions League. Dlaczego na 99 procent nie zobaczymy meczu Lecha w Pradze? Prawa transmisji posiada Sparta Praga, a negocjacje między nią a firmą SportFive (to ona odsprzedała prawa Polsatowi) utknęły w martwym punkcie. Z naszych informacji wynika, że Czesi zażądali stawek, które w dobie kryzysu nie są aktualne od co najmniej pięciu lat (około 50 tys. euro), a rozwiązanie, które zaproponował im SportFive - 15 tys. euro plus udział ze sprzedaży reklam z band reklamowych na meczu rewanżowym w Poznaniu, odrzucili. W ten sposób transmisję z meczu Sparta Praga - Lech Poznań pokaże tylko czeska telewizja CZT 4. - Czesi popełniają błąd. W ogólnym rozrachunku za dwumecz i tak zarobiliby co najmniej tyle, ile chcą teraz za pierwszy mecz, a dzięki transmisji meczu na Polskę mogliby wypromować swoich piłkarzy i na tym w dalszej perspektywie również zarobić, bo nasze kluby coraz więcej wydają na transfery - powiedział nam nasz informator. W szczytowym momencie oglądalność rzutów karnych podczas meczu Lech - Inter Baku osiągnęła w Polsacie dwa miliony widzów, podczas gdy najlepsza oglądalność rewanżu Wisła - FK Szavle wyniosła 1,4 mln widzów. Dla porównania, oglądalność szczytowych meczów Ekstraklasy w mającym mniejszy zasięg Canal + nieznacznie przekracza 100 tys. widzów. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-liga-mistrzow-iii-runda-kwal,cid,636,rid,494,sort,I">Przekonaj się kto z kim i o której walczy o Ligę Mistrzów</a> <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/sparta-praga-lech-poznan,2245">INTERIA.PL zaprasza na internetową relację LIVE z meczu Sparta - Lech!</a>