Real Madryt i Manchester City w ostatnich latach znacznie rozbudowały historię swoich starć. Spotykały się w ostatnich dwóch sezonach w półfinale Ligi Mistrzów, a także w kampanii 2019/20 w 1/8 finału. Teraz dla odmiany zmierzą się w ćwierćfinale. Pierwszy mecz już we wtorek na Estadio Santiago Bernabeu, a rewanż w środę 17 kwietnia na City of Manchester Stadium. Wygrany w kolejnej rundzie zagra z londyńskim Arsenalem lub Bayernem Monachium. Na ostatnie godziny przed konfrontacją w Madrycie w obozie mistrzów Anglii mógł zapanować co najmniej lekki niepokój. W poniedziałkowe popołudnie media obiegła wieść, że że żaden z kontuzjowanej trójki defensorów (Kyle Walker, Nathan Ake, Josko Gvardiol) nie trenował z resztą zespołu. "The Citizens" ćwiczyli w swoim ośrodku treningowym po raz ostatni przed wylotem do stolicy Hiszpanii, rezygnując z możliwości wieczornego trenowania na Bernabeu. Przypomnijmy, że 23 marca Walker musiał zejść z boiska w meczu Anglii z Brazylią już w 20. minucie z powodu urazu mięśnia dwugłowego. Osiem dni później do listy kontuzjowanych "dopisał" się Ake, a Gvardiol został zmieniony w przerwie sobotniego spotkania z Crystal Palace. Liga Mistrzów: Real Madryt - Manchester City. Goście przylecą mocno osłabieni Jak się okazuje, występ dwóch pierwszych przeciwko "Królewskim" jest wykluczony - nie znaleźli się oni w oficjalnej, 21-osobowej kadrze meczowej. Gvardiol poleci z resztą zespołu do stolicy Hiszpanii, ale raczej trudno spodziewać się go w wyjściowym składzie. Jeśli w ogóle pojawi się na murawie, to być może wchodząc z ławki rezerwowych w ostatnich minutach. O 19:15 rozpocznie się konferencja prasowa Pepa Guardioli, który być może ujawni więcej szczegółów co do stanu zdrowia trzech swoich podopiecznych. Najprawdopodobniej linię obrony "Obywateli" w defensywnej fazie gry we wtorek stworzą Manuel Akanji, John Stones, Ruben Dias i Rico Lewis. W momentach posiadania piłki drugi z wymienionych z pewnością będzie przechodził na pozycję środkowego pomocnika, co robi już od dawna. Relacje tekstowe na żywo ze wszystkich ćwierćfinałów Ligi Mistrzów będą oczywiście odstępne w Interii. W pozostałych parach Paris Saint-Germain gra z Barceloną, Borussia Dortmund z Atletico Madryt i wspomniany Arsenal z Bayernem.