Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem i była to dobra wiadomość dla piłkarzy z Mediolanu. Mieli oni bowiem spore problemy z grającą na dużej intensywności ekipą z Portugalii.Porto mogło wyjść na prowadzenie już w piątej minucie. Piłka po strzale Luisa Diaza sprzed pola karnego odbiła się jednak od słupka. Później dwie sytuacje miał jeszcze Mahdi Taremi - najpierw uderzył jednak głową obok słupka, a chwilę później chybił, dokręcając piłkę zewnętrzną częścią stopy. Wszystkie skróty Ligi Mistrzów online w Interia Sport - ZOBACZ! FC Porto - AC Milan w Lidze Mistrzów. Zdecydował jeden gol Po zmianie stron Diaz stanął przed kolejną szansą na strzelenie gola i tym razem nie pomylił się, pakując piłkę do siatki po niecodziennej asyście leżącego na ziemi Taremiego, który chwilę przed podaniem odepchnął rywala. Sędzia nie dopatrzył się jednak przewinienia. Czytaj także: Pogrom w LM. Haaland i spółka na kolanach W ten sposób piłkarze FC Porto zgarnęli komplet punktów i są na trzecim miejscu w tabeli grupy B, mając tyle samo punktów co Atletico Madryt. AC Milan jest za to na samym dnie. TB