Szczęsny miał w ostatnim czasie problemy z urazem żeber. Z tego powodu stracił nie tylko mecze ligowe, ale także nie mógł wystąpić w spotkaniach reprezentacji w walce o punkty eliminacji mistrzostw świata w 2014 roku. W sobotę wrócił między słupki "Kanonierów", ale brytyjskie media uznały go najsłabszym piłkarzem meczu Arsenalu z Southampton (6-1), krytykując za fatalny błąd, po którym Arsenal stracił gola. Polak wypiąstkował lekkie dośrodkowanie Jasona Puncheona tuż pod nogi Daniela Foksa. Obrońca zespołu z Southampton nie miał problemów z trafieniem do pustej bramki. Jeszcze nie wiadomo, jak groźna jest kontuzja Polaka. Wiadomo jednak, że nie zagra we wtorek z Montpellier, w zespole zastąpi go Vito Mannone. Do Francji pojedzie także James Shea. Grupa B Ligi Mistrzów - zobacz szczegóły